Dzień dobry Wszystkim!
Nazywam się Tomek, od urodzenia mieszkam w Polsce, a dokładniej w Warszawie, a od kilku lat razem z żoną i synem
Przez długi czas nie mogłem znaleźć sobie miejsca na świecie, zmieniając co i rusz miejsce tymczasowego pobytu, aż w ubiegłym roku, polecieliśmy z rodzinką na urlop na Wyspy Kanaryjskie no i bum! Miejsce się znalazło, odpowiadające całej naszej trójce, o idealnym niemal dla nas klimacie (żona po prostu lubi ciepło, ja i syn przede wszystkim żeglarstwo, a również stawiam pierwsze kroki na desce oraz... w powietrzu ).
Do Polski jesteśmy chwilowo przywiązani wieloletnim cyrografem z bankiem, jednak cyrograf się za kilka lat skończy, a ja już chcę zacząć działać w kierunku przeprowadzki na Wyspy.
W związku z tym, że część z Was już przechodziła tą drogę - postanowiłem dołączyć do Waszej społeczności i podpytać o kilka szczegółów takich jak wyrobienie numeru NIE, założenie firmy, aż po wniosek o przyznanie obywatelstwa, ale o tym zapewne będziemy rozmawiali w odpowiednich miejscach tego Forum.
Aktualnie - od kilku lat - prowadzę małą firmę w Polsce świadczącą usługi w zakresie IT. Plan zakłada wyrobienie numeru NIE i przeniesienie firmy do Hiszpanii (kontynentalnej), a za kilka lat - jak już będę miał jakąś historię na rynku ES - ubieganie się o kredyt i kupno nieruchomości na Wyspach.
Miałem plan polecieć na Wyspy znowu w Marcu, ale polski urząd skarbowy niestety te plany zweryfikował obciążając mnie drugim progiem podatkowym, więc wizytę będę musiał przełożyć o kilka miesięcy, ale napewno niebawem znów tam (tu?) zawitamy
Najserdeczniejsze życzenia z <niezbyt> mroźnej Polski!
Witajcie :)
- camilozeta
- Administrator
- Posty: 977
- Rejestracja: pn, 22 maja 2006, 02:36
- Kontaktowanie:
Re: Witajcie :)
Hej
No to powodzenia :)
Salu2
No to powodzenia :)
Salu2
- Albercik
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: wt, 19 lut 2019, 08:40
- Lokalizacja: Warszawa/Polska
- Kontaktowanie:
Re: Witajcie :)
A dziekuję Plan spory, ale do zrealizowania [mam nadzieję]
Re: Witajcie :)
No cześć, natomiast jak czytam o tych 'planach 30-letnich' to już wiem ze nic z tego nie bedzie. Za kilka lat to chłopie wszystko sie moze pozmieniac i juz Ci sie nie bedzie podobac na kanarach. A to że masz kredyt w PL, zapewne hipoteczny to co to za przeszkoda? 80% nieruchomosci sprzedaje się z kredytem i jakos nikt nie ma z tym problemu. Zresztą skąd wiesz, ze bedzie Ci sie podobac - wiesz na wakacjach zwykle jest fajnie bo zmieniasz otoczenie. Pomieszkaj tam jakiś czas chociazby pol roku, wynajmij cos a nie jak widzialem w innym poście juz kupujesz nieruchomosc na Fuercie za 130 tys euro Jak Ci sie nie spodoba pakujesz walize i wracasz. A tak bedziesz mial drugi kredyt tyle ze tym razem Santander
Re: Witajcie :)
A dlaczego planujesz przenieść działalność na kontynent, skoro chcecie przenieść się na wyspy?
Paradise? Yes, I do!
https://www.instagram.com/paradise.yes.i.do/
https://www.instagram.com/paradise.yes.i.do/
- Albercik
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: wt, 19 lut 2019, 08:40
- Lokalizacja: Warszawa/Polska
- Kontaktowanie:
Re: Witajcie :)
Dzięki za "słowa otuchy"
Plan jest na kilka lat w przód, jednak ja należę do tych, którzy konsekwentnie dążą do realizacji postawionych sobie celów. Wiele planów wieloletnich miałem wcześniej i wszystkie zrealizowałem.
Co do przeniesienia firmy na kontynent - tylko dlatego, że po prostu jest bliżej z Polski. Nie mam zamiaru płacić worka pieniędzy pseudo-doradcom, którzy kasują 1000 euro za złożenie wniosków w moim imieniu, więc ekonomicznie bardziej mi się opłaca założyć firmę na kontynencie (tańsze bilety, krótszy lot). A skoro Wyspy należą gospodarczo do Hiszpanii to później nie będzie miało to znaczenia - po prostu zmienię adres siedziby z jakiegoś "wirtualnego" biura w ES na rzeczywisty adres na Wyspach.
Plan jest na kilka lat w przód, jednak ja należę do tych, którzy konsekwentnie dążą do realizacji postawionych sobie celów. Wiele planów wieloletnich miałem wcześniej i wszystkie zrealizowałem.
Co do przeniesienia firmy na kontynent - tylko dlatego, że po prostu jest bliżej z Polski. Nie mam zamiaru płacić worka pieniędzy pseudo-doradcom, którzy kasują 1000 euro za złożenie wniosków w moim imieniu, więc ekonomicznie bardziej mi się opłaca założyć firmę na kontynencie (tańsze bilety, krótszy lot). A skoro Wyspy należą gospodarczo do Hiszpanii to później nie będzie miało to znaczenia - po prostu zmienię adres siedziby z jakiegoś "wirtualnego" biura w ES na rzeczywisty adres na Wyspach.
A to, że ja wcale nie chcę sprzedawać tego mieszkania - lepiej je wynająć i mieć stały dopływ kilku euro co miesiąc niezależnie od tego, czy aktualnie mam zlecenia czy nie. Zacząłem właśnie proces sprzedaży innego mieszkania, dzięki któremu będę mógł spłacić większość kredytu i za niedługi czas - przychód z wynajmu będzie czystym zyskiem.
Nie wiem jak działa Santander ES, ale poprzednie mieszkanie kupowałem w kredycie z Santander PL (w dodatku we frankach CH, ale zdążyłem spłacić cały przed tym "boomem" kursu) i byłem z niego zadowolony. Z wyjątkiem kilku drobnostek, które szybko udało się wyjaśnić - obsługa rzetelna, warunki czytelne, a jako jeden z bardzo niewielu banków w Polsce - przyjmował ode mnie dokumenty/pisma w formie skanu mailem. Teraz kończę spłatę pożyczki na zakup jachtu w Santanderze i też jestem bardzo zadowolony. Aktualny kredyt na mieszkanie mam w GetIn Banku i tutaj to dopiero jest tragedia... Choć oprocentowanie i prowizja są na tak śmiesznym poziomie, że warto się poświęcić trochę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości