Jak to zrobić?

Tematy niekoniecznie związane z Wyspami Kanaryjskimi, rozmowy o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » pt, 27 maja 2011, 06:23

Zamiast do połowy pusta u mnie zawsze w połowie pełna.Temat taki:zbieramy sposoby dostania się na wyspy,kavie zostawiam odwrotny wątek :wink: .
Jako,że czas nagli,w tym sezonie podniosę sobie w tym sezonie uprawnienia na morskiego jachtowego i szybko zabiorę się za budowę łodzi....licząc z małym zapasem za jakieś 12 lat się spotkamy :D wyczekujcie i już na zapas machajcie do każdego przy podejściu,może to ja :D :D :D :lol:
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
kava
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 357
Rejestracja: sob, 23 gru 2006, 18:05
Lokalizacja: La Palma
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: kava » pt, 27 maja 2011, 11:00

Dzidek pisze:Zamiast do połowy pusta u mnie zawsze w połowie pełna.Temat taki:zbieramy sposoby dostania się na wyspy,kavie zostawiam odwrotny wątek
Eeeeej!!! Że niby co, jestem uosobieniem w połowie pustej szklanki? Nieprawda! Ale jesteś!!:(
:mrgreen:

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » wt, 31 maja 2011, 11:41

Dzidek pisze:Zamiast do połowy pusta u mnie zawsze w połowie pełna.Temat taki:zbieramy sposoby dostania się na wyspy,kavie zostawiam odwrotny wątek :wink: .
Jako,że czas nagli,w tym sezonie podniosę sobie w tym sezonie uprawnienia na morskiego jachtowego i szybko zabiorę się za budowę łodzi....licząc z małym zapasem za jakieś 12 lat się spotkamy :D wyczekujcie i już na zapas machajcie do każdego przy podejściu,może to ja :D :D :D :lol:
...a może pożyczę Ci łodzi za 0 zloty, za opiekę i 4 nowe napinacze, za zadbanie i szacunek dla niej....byłbyś jednym z pierwszych który machnął z prądem kanaryjskim w sierpniu, na 50 stopowym\
pozdrawiam SS
¨...i¨ ?

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » wt, 7 cze 2011, 06:14

kava pisze:
Dzidek pisze:Zamiast do połowy pusta u mnie zawsze w połowie pełna.Temat taki:zbieramy sposoby dostania się na wyspy,kavie zostawiam odwrotny wątek
Eeeeej!!! Że niby co, jestem uosobieniem w połowie pustej szklanki? Nieprawda! Ale jesteś!!:(
:mrgreen:
Nie nie nie :lol: mam na myśli ucieczkę z podkopem.Nie czepiam się Twojej szklanki :lol:
SplitSailer pisze:
Dzidek pisze:Zamiast do połowy pusta u mnie zawsze w połowie pełna.Temat taki:zbieramy sposoby dostania się na wyspy,kavie zostawiam odwrotny wątek :wink: .
Jako,że czas nagli,w tym sezonie podniosę sobie w tym sezonie uprawnienia na morskiego jachtowego i szybko zabiorę się za budowę łodzi....licząc z małym zapasem za jakieś 12 lat się spotkamy :D wyczekujcie i już na zapas machajcie do każdego przy podejściu,może to ja :D :D :D :lol:
...a może pożyczę Ci łodzi za 0 zloty, za opiekę i 4 nowe napinacze, za zadbanie i szacunek dla niej....byłbyś jednym z pierwszych który machnął z prądem kanaryjskim w sierpniu, na 50 stopowym\
pozdrawiam SS
SS napinacze da się zorganizować,szacunek jest zawsze a i zadbać potrafię.....umiejętności raczej brak w pływaniu morskim.Tylko jak ja już bym się zgłosił po tą łajbke to będę na miejscu więc gdzie ten plan dostania się?No chyba,że slipujesz ją gdzieś u nas w kraju,to wtedy tak :D Z góry dziękuje za tak kuszący offer.Swoja strona w zeszłym roku chcieli mnie zabrać na Karaiby Czesi co pływają repliką statku Kolumba,niezła ekipa.....żona coś zwąchała i poooooszli :wink:
Pozdrawiam.
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » śr, 15 cze 2011, 12:49

Dziadek.. Ona stoi w Polsce pod Wa-wa...teskni za woda i czeka na pieszczoty..sama..
¨...i¨ ?

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » czw, 16 cze 2011, 05:38

Sliczna,aż żal patrzeć,SS ty masz jakieś zamiary wobec niej?Kiedyś zajmowałem się renowacją jachtów i deski wind surfingowe robiłem(no wiesz w sklepach nie było)jak dziś pamiętam nas pionierów i salwy śmiechu gdy się uczyliśmy na nich pływać.Wiem,że to głupio brzmi,ale dla mnie każda łódka zostawiona z dala od wody to jak taka zbłąkana dusza,to tak jak ja ona marzy ale tylko o chluśnięciu z wiadra w bulaj :D.
Pozdrawiam.
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » czw, 16 cze 2011, 08:14

Dzidek pisze:/.../ale dla mnie każda łódka zostawiona z dala od wody to jak taka zbłąkana dusza,to tak jak ja ona marzy ale tylko o chluśnięciu z wiadra w bulaj :D.
nooo....mnie tez łamie w krzyzu poczucie winy :| nosze we łbie zenze...moze za jakis czas (?) jak mnie wqrza ludzie kopne sie ..gdzies. Albo urosnie mi syn..to oddam.
Na wieksza wode z zaloga.. za mala...Samotnie? nie moge sobie na to pozwolic..ciagle w rozlotach...
i tak wyglada ¨moje teraz¨ lajba na kołkach tam, motor gdzie indziej w tienda, ukochane stare volvo jeszcze dalej tez na kołkach...i nawet Mazury daleko.
¨...i¨ ?

ANKAG
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: śr, 5 sty 2011, 11:05

Re: Jak to zrobić?

Post autor: ANKAG » czw, 16 cze 2011, 19:12

jakby co to ja mogę jutro po tą łódeczkę śmignąć, jeziorek u mnie dostatek :D

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » pt, 17 cze 2011, 20:36

SplitSailer pisze: i tak wyglada ¨moje teraz¨ lajba na kołkach tam, motor gdzie indziej w tienda, ukochane stare volvo jeszcze dalej tez na kołkach...i nawet Mazury daleko.
A więc czas to szybko poskładać do...w całość :D choć sam wiem,że łatwo to pogadać :D aha zapomniałem w PW zapytać ile ta łódka ma długości w metrach jeśli można bo mi wychodzi,że 50 stóp to ponad 15 metrów?
Pozdrawiam
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » sob, 18 cze 2011, 05:26

no oczywiscie ze sie walnolem w cyfrze nie 5 a 2...!
20ft...dokladnie to ma 6.40 po przebudowie na starej niemieckiej jeszcze cariny. rufa, nabudowki.. nitowana czyli skrzypi ale jest szansa ze sie nie zozpęknie na fali :lol: ....nie wiem... lubie ją...chyba przebuduje na wody wewnętrzne, zdejme troche balastu...
wylącze komórki, zaszyje sie w głuszy, zamkne oczy i zaczne drzeć do żelkotu ;)
¨...i¨ ?

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » ndz, 19 cze 2011, 19:36

Więc będzie wyzwanie :D trochę pracy czeka darcie żelkotu reperaturki olinowanie.Swoją drogą szacun za tak zmyślną aranżacje cariny,zabij a bym nie uwierzył :D .Na nity? a nie cieknie aby czasem? :wink:
Pozdrawiam.
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » ndz, 19 cze 2011, 22:00

...cieknie jak sito! :wink: :lol:
¨...i¨ ?

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » czw, 30 cze 2011, 08:49

Witam.Jak teraz pomyślę to SS ty mi zle życzysz,żeby mnie na durszlaku do Was wysyłać :D.Trzeba opracować plan B :D
Pozdrawiam
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
Dzidek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 488
Rejestracja: wt, 23 lis 2010, 09:34
Lokalizacja: Polska

Re: Jak to zrobić?

Post autor: Dzidek » czw, 21 lip 2011, 05:47

No ludzie?plan B mi tu proszę :D :lol:
Pozdrawiam.
Widzisz? Nie widzę...Aaaaaa widzisz

Awatar użytkownika
SplitSailer
Zaangażowany
Zaangażowany
Posty: 277
Rejestracja: sob, 7 kwie 2007, 18:45
Lokalizacja: Islas Canarias / TF y Mundo
Kontaktowanie:

Re: Jak to zrobić?

Post autor: SplitSailer » czw, 21 lip 2011, 11:59

...plan ¨B¨ mowisz?
Mnie wlasnie zycie skorygowalo ;) wiec cholernie piorytowany wdrazam moj wyzszej/koniecznosci plan B. Pisalem Ci na PW co nie co jakis czas wczesniej... ale poniewaz zywot potrafi fikac koziolki to....
1) plan B na czas blizej nieokreslony, do niedawna...stal sie planem B/na juz/coby/nie/zwariowac ;)....tak wiec ¨wylczylem komorke i dre lajbe do zelkotu¨. Zdejme finkin, nie w rybe ni w d..e to bylo, zastapie szybrem. Nabudowka ktora tak bardzo wydawala sie mi konieczna, gogle nie przydatna a sterownosc takiego malego pryszcza pozostawiala mase zyczeñ...tak wiec precz. Zmieniam zanuzenie, co by wplynac gdzie chce bez prosb. Rozrysowalem sobie co najwyzej dobalastowanie olowiem/ zostanie mi/ na takie zatrzaski...moze to bedzie dobre...A poco to? ano...czas weryfikuje mazenia i mozliwosci. Pare podrozy spowodowalo pewnosc ze nie musze lodzi ciagnac za soba...bo zjande lepsze. Przystosowywanie konstrukcji do potrzeb moze i tak ale...ludzie planuja rejsy po 10 lat wczesniej...ja nigdy tego nie robilem ..nie umiem tak. Borncholm, Baltyk ta lajba byla ok..ale wlasnie okazalo sie ze ze spieprzylem sterownosc i przy bocznym wietrze dostaje szajby ;)...I teraz co? ze niby mialbym sie do Hiszpanii woda? rozjada mnie pod Dunkierka pierwszej nocy :? ...czas zejsc na ziemie!...tak wiec plan B to lajba sterowniejsza, bezpieczniejsza...dla dzieciaka moze zechce. Ja jak czulem Morze dostawalem orgazmu. ale wiadomo moze mnie czekac kolejna weryfikacja, kazdy ma wlasne zycie.
2) plan b z B. Na IC > Black Jack zmienil wlasciciela. Rozwalilo mnie to na kawalki. (finansowo takze).. Yacht chyba najpiekniejszy i najwdzieczniejszy jakiego spotkalem zostal sprzedany przez armatora. Nie ma co sie dziwic 350 tys. euro w kryzysie piechota nie chodzi. I tak z dnia na dzieñ zostalem bez mozliwosci organizacji rejsow dla ¨moich ludkow¨...frustrat jestem na max :evil:
3)..a plan c z B, to tak jakby na pocieszenie po czasie.. i kolejna weryfikacjie przemysleñ i planow...Pewnego dnia w Puerto San Miguel zobaczylem ¨kawal jednostki¨ do kupienia, okazuje sie ze stoi od ponad roku. Nieprawdopodobna, swietna..troche do zrobienia tylko, ale generalnie wejsc i odbic...dom na wodzie!...cos o czym marzylem i marze!. 150 tys euro cena ( przeciez tyle kosztuje zwyczajna chalupa myslalem, zadzwonilem do belgow do wlascicieli...90 tys chcieli...no napalony na max pognalem do banku)... tyle ze lada dzieñ wyjezdzalem do Polski aby zrobic prawko na motocykl, bo jezdzilem juz dobre 1/2 roku...a prawka niet...A jak wrocilem. Na Islas byl juz crisis!...i dziekuje wszystkim bogom losowi etc.etc...ze nie zrealizowalem kredytu bo teraz bylbym w glebokiej d.

Tak to jest z tymi planami B...czasem jest potrzebny C i D...a czasem drzec zelkot bo nerw jak cholera i nie bardzo wiadomo gdzie rece wlozyc...aby nie myslec.
pozdrawiam Dzidek...kiedys sie uda zobaczysz i ¨da sie TO zrobic¨
¨...i¨ ?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość